They're Real! Mini - Mini Tusz Wydłużający Rzęsy

One of the best Benefit Mascaras

I have tried all mascaras from Benefit line and this one is certainly one of the most versatile ones.

Ciągle wracam i wracam

Booo to naprawdę świetny tusz. Jestem ogromną fanką tej szczoteczki, bo idealnie rozdziela rzęsy i nadaje im objętości już przy pierwszej warstwie. Sięgam po mini, bo tusz do rzęs powinno się wymieniać po kilku miesiącach, a w mini jest jego idealna ilość. Poza tym nie rozmazuje się, nie odbija na powiece (jeśli damy mu wyschnąć), zdecydowanie jeden z moich ulubionych tuszy.

Zdecydowanie NIE

Dobrze, że kupiłam jedynie miniaturkę produktu, bo bardzo bym żałowała. Masakra niezależnie czy była nakładana na bazę, czy też na "gołe" rzęsy, sklejała je i po jednej warstwie nie dało się z nią pracować. Efekt jaki uzyskiwałam był daleki od oczekiwanego. Duże rozczarowanie

Mini wersja szybko wysycha

Kupiła maskarę mini i na początku było OK ale niestety kilka dni i maskara wysycha i nie ma takiego efektu jaki był.Lepiej kupić większą

Precyzyjna szczoteczka, która świetnie wydłuża rzę

Dostałam miniaturkę tego produktu. Po kilku użyciach śmiało mogę powiedzieć, że tusz jest dobry. Jeśli tak jak ja- macie raczej liche rzęsy (krótkie i mało gęste) to sprawdzi się fajnie, ponieważ tusz dobrze wydłuża je, lekko podkręca. Niestety They're Real skleja rzęsy;( Być może tusz jest jeszcze zbyt świeży i dlatego tak się dzieje, ponieważ szczoteczka jest precyzyjna i wygodna do aplikacji.

Super tusz.

Pogrubia, rozdziela i wydłuża. Jeden z lepszych na rynku.

Produkt OK, szczoteczka niebezpieczna :/

Choć tu mamy miniaturę, problem ten sam, co z pełnowymiarowym tuszem: szczoteczka. Narzędzie to jest szczoteczką plastikową, robi dobre wrażenie: dużo "kolców" we wszystkie strony,także na zakończeniu szczoteczki sugeruje, że tusz będzie rozprowadzał się równomiernie i uda nam się dotrzeć do najkrótszych nawet rzęs. Najpierw myślałam, że jedynie ja jestem wyjątkową łamagą, która nie potrafi umalować rzęs bez dźgania się - twardą! - szczoteczką w oko. Po obejrzeniu kilku recenzji na YouTube z ulgą stwierdziłam, że nie jestem osamotniona - rzęsy mam przeciętne, ani długie ani krótkie, ale cienkie i jasne, więc aby dobrze je umalować staram się dotrzeć szczoteczką do ich nasady. Ze wszystkich używanych przeze mnie jedynie ta szczoteczka, być może twardsza/bardziej "rosochata", zamienia ten proces w katorgę. Tusz sam w sobie dobry, nie skleja rzęs, nie osypuje się ani nie odbija na powiece. Pozostanę wobec niego neutralna, sama jednak już nie kupię.

Benefit tusz im"Real

Tusz dostałam jako próbkę wiele lat szukałam swojego tuszu i ten jest mega,mam długie jasne rzęsy rzadkie a on zrobił mega efekt,ludzie pytają czy mam sztuczne rzesy wow

pełen zachwyt

choć cena produktu pełnowymiarowego jest wysoka, jest to najlepszy tusz jaki miałam i chętnie do niego wracam. Mam wrażenie, że nigdy nie wysycha, a w zawiązku z aplikacją kończy się jedynie produkt. Nie wiem czy to za sprawą szczoteczki czy konsystencji produktu rzęsy są zdecydowanie pogrubione i wydłużone a przy dwóch warstwach byłam posądzana o noszenie sztucznych. Ja jestem nią zachwycona.

zawiodłam się

niestety, nie ma obiecanych efektów...niewygodny w aplikacji, łatwo można się "umazać" podczas aplikacji. Rzęsy są czarne, naturalne. Ja lubię efekt wow!,więc wracam do mojej niepokonanej Lash Queen.